Zanim się przekopię przez manual mojej nowej skody to brud zacznie odpadać, dlatego pytanko do Was obeznanych z wynalazkiem takim jak antena radiowa Jak to się składa zeby autko umyc na myjni?? hihih
Dajcie jak najszybciej znac, bo niedlugo nie będę wiedzieć jaki kolor ma moje cudo
Odkręca się i kładzie na tylnej szybie poczym przykręcasz i myjesz autko
Pierwszy raz tez mialem z tym problem, ile to sie nameczylem zeby ja wyjac hehehe... az w koncu wymyslilem ze ja poloze i dokrece, bylem dumny ze swojego pomyslu. Jak sie pozniej okazalo niestety ameryki nie odkrylem
ale jest tez mozliwosc wyjecia jej na czas mycia i potem wkrecenia na swoje miejsce , bo jak obserwowalem jak wraca suszarka i naciaga antene ktora z calej sily strzela w tylna szybe to myslalem ze dostane zawalu
ale jest tez mozliwosc wyjecia jej na czas mycia i potem wkrecenia na swoje miejsce , bo jak obserwowalem jak wraca suszarka i naciaga antene ktora z calej sily strzela w tylna szybe to myslalem ze dostane zawalu
W jaki sposob sie ja wyjmuje, bo jak chcialem wyjac u siebie to prawie radio dachem wychodzilo??
podczas odkrecania w miare mocno ciągnąć i wyjdzie , jak to sie mowi : pierwszy raz jest najgorszy a potem to juz lekko idzie ale naprawde jest to mozliwe , ja tak robie
Ano właśnie nie chodzi o technikę i gubienie się - tylko brak potrzeby wyważania już otwartych drzwi. Jak moja octavianka na mnie czekała to własnie miała tak położoną antenkę i to mnie mocno zastanawiało, bo w przypadku poldolota mojego nie było problemu żeby bat po prostu odłączyć i wrzucić do kabiny.
Zatem odkręcamy i próbujemy ciągnąć w najgorszym wypadku po prostu ją położę odkręconą i będę się modlić, żeby mnie suszarka nie zabiła hihihih
Zatem odkręcamy i próbujemy ciągnąć w najgorszym wypadku po prostu ją położę odkręconą i będę się modlić, żeby mnie suszarka nie zabiła hihihih
Po polozeniu musisz ja jeszcze dokrecic, inaczej rzeczywiscie moze Cie zabic.
[ Dodano: Sro 17 Paź, 07 22:11 ]
Zamieszczone przez kris1235
podczas odkrecania w miare mocno ciągnąć i wyjdzie , jak to sie mowi : pierwszy raz jest najgorszy a potem to juz lekko idzie ale naprawde jest to mozliwe , ja tak robie
Podobno jest to patent na zlodzieja, w ASO rowniez sie dowiedzialem ze jej sie nie wyciaga, wiec skoro to mozliwe to mysle ze zlodziej tez o tym by wiedzial. A jakos nie udalo mi sie spotkac do tej pory Octy bez anteny.
Ja przed myciem odkręcałem i kładłem na szybę (i już nie dokręcałem). Ale kiedyś na automacie na Orlenie przyszła chwila, że mi ją zmyło! Potem oglądałem na kamerce u szefa stacji jak frunie do ścieków :lol: O całkowitym odkręcaniu antenki nic nie słyszałem :shock:
Więc lepiej ZipY - dokręcaj ją po złożeniu
Pzdr
Proponuję po przykręceniu antenki w poziomie schować końcówkę anteny w szparze pomiedzy dachem a klapą bagażnika. Tak zablokowana antena nie ma szans na udzkodzenie szyby ani anteny... Nauczyłem się tego od pracownika myjni Skody
Podoba mi się Wasz tok myślenia szczególnie ten z palcem jest zawodowy
Generalizując oceniam, że dobrze że to pytanie się pojawiło bo w ten sposób na pewno wszyscy właściciele skód dowiedzą się, co i jak można z tą antenką
Dzięki serdeczne za odzew jutro sprawdzę jak to jest sam na własnej skórze, a o efektach oczywiście poinformuję
Proponuję po przykręceniu antenki w poziomie schować końcówkę anteny w szparze pomiedzy dachem a klapą bagażnika. Tak zablokowana antena nie ma szans na udzkodzenie szyby ani anteny... Nauczyłem się tego od pracownika myjni Skody
Dokładnie właśnie w ten sposób, zresztą był już taki temat na forum ...
Heron, może Cię zaskoczę, ale częste mycie w myjni bezdotykowej niszczy lakier i nie tylko, jak pieron - to jest przecież chemia jak skurczybyk :!: - reasumując czasem można sobie umyć auto bezdotykowo, ale na stałe nie polecam :wink:
Na myjnie dotykowe np. Orlen radziłbym uważać! Kumpel myl swoja Fabie na takiej myjni srednio 1-2 razy w miesiącu przez ostatnie 2,5 roku. Efekt jest taki, że na szczytach przednich błotników lakier jest tak wytarty, że pomimo lakieru metalik - jest mat jakby przejechał szlifierką! :shock: Wóz - a przynajmniej te błotniki nadają się do malowania. Z dotykowej radze korzystac tylko w wyjątkowych przypadkach.
pzdr
Babka_Kiepska dzięki za podpowiedź
Rzeczywiście dziś złożyłem sobie antenkę i zakręciłem a koncówkę umiesciłem w szczelinie między dachem a szybą. Wszystko było ok
Dzieki wszystkim za pomoc
W sumie już raz dostałem za ten temat plusa w postaci "pomógł" więc no problem :szeroki_usmiech , a darek93 tylko utwierdził mnie o słuszności tej koncepcji oraz że tak robią prawdziwi fachowcy.
O-I '02/03-1,9 TDI ICE - UNIDEN PRO 520 XL + WILSON Little Wil SKODA OCTAVIA Sales Sheet 1950'S k
Heron, może Cię zaskoczę, ale częste mycie w myjni bezdotykowej niszczy lakier i nie tylko, jak pieron - to jest przecież chemia jak skurczybyk :!: - reasumując czasem można sobie umyć auto bezdotykowo, ale na stałe nie polecam :wink:
tomekjmopl, tez mialem/mam takie obawy, ale w zasadzie to czy masz jakies dowswiadczenia potwierdzajace to co napisales? Bo cos mi sie wydaje, ze gdyby firmy produkujace piane aktywna nie zadbali o to zeby ich srodki rozpuszczaly tylko brud a lakieru nie tykaly, to stracilyby klientow i racje istnienia. Od razu mowie, ze nie reprezentuje zadnej takiej firmy ani myjni bezdotykowej
Komentarz